MONDAY SWEATER

     Monday Sweater należy do grupy udziergów prostych ale bardzo wygodnych. To sweter raglanowy, z podwójną plisą dekoltu i dużym luzem. Najbardziej w kroju przypomina luźną, dresową bluzę. Nosi się go też tak samo fajnie jak bluzę. Moja wersja powstała w kolorze perłowoszarym, czyli też klasycznym dla bluzy z dresówki:

 
        Podsumowanie projektu:
  • Włóczka DROPS Lima, z której powstał jest miękka, miła w dotyku ale czasami te alpakowe włoski mogą trochę drapać. Trochę się mechaci ale nie tak, żeby nie można było opanować tego używaniem golarki po każdym praniu. Wybór kolorów jest dość duży ale mi najbardziej podobają się szarości, beże i brązy.
  • Dziergałam najmniejszy rozmiar a i tak swoją wersję musiałam zmniejszyć. Nie dodawałam oczek pod pachami, odjęłam trochę oczek przed dolną plisą i zrobiłam węższe rękawy, bo nie lubię takich dyndających. 
  • Sweter jest bardzo wygodny, myślę, że długości tułowia i rękawów ma w sam raz. Luz też jest odpowiedni. 
  • Jak w każdym swetrze z podwójną plisą, trzeba do środka wciągnąć gumeczkę, inaczej dekolt będzie się rozłaził. 
  • Obecnie w sklepach trudno jest kupić dresową bluzę ze 100% bawełny. Ale można sobie wydziergać sweter ze 100% wełny :)
  • Myślę, że inwestycja we wzór jest opłacalna, można sobie wydziergać kilka wersji, różniących się charakterem.
        Szary sweter to nie jedyna wersja tego wzoru, jaka powstała. Moja siostra ma ulubioną różową bluzę, która niestety zasługuje już na emeryturę. Dlatego powstał różowy sweter. Tym razem z włóczki Peruvian Highland Wool. To wełna bez alpaki, więc nie jest tak puchata jak Lima.
 
 
 

    Różowy sweter powstał już kilka tygodni temu, ale do Świąt leżał i czekał w ukryciu :)


Komentarze